Znowu w życiu mi nie wyszło…
Inspiracją do napisania tego wpisu jest samo życie. Mamy w sobie coś takiego, złego „duszka”, który lubi umniejszać wszystkiemu, co zrobiliśmy. W naturze ludzkiej jest trochę samodestrukcji. Ale nie o tanią psychoanalizę tu chodzi, a o zrozumienie tego, co gra nam w duszy.