Kiedy na świecie miał pojawić się nasz syn, jak każda mama skrupulatnie kompletowałam wyprawkę. Chciałam dla niego wszystkiego, co najlepsze a jednocześnie nie chciałam utonąć w otchłani rzeczy. Bardzo potrzebowałam wtedy poleceń dobrej jakości kosmetyków do skóry dziecka. Jestem zadowolona z moich ówczesnych wyborów, ponieważ sprawdziły się nieźle. Żałuję jednak jednej rzeczy. Że nie znałam wtedy marki Weleda.
Przypadkowy wybór
Obecnie byłby to mój absolutnie pierwszy wybór. Te kosmetyki trafiły do naszego domu trochę przypadkiem. Po dokładniejszym przyjrzeniu się marce i składom postanowiliśmy dać im szansę. Zobaczyć co i jak. Od tego czasu używamy ich stale i nie chcemy zmieniać. Trwa to już prawie dwa miesiące. Mogę na podstawie naszego doświadczenia coś więcej Wam na ten temat powiedzieć.
Są świetne! Linia Weleda Calendula Baby jest odpowiednia już dla noworodka. Znajdziecie w niej m.in:
- Krem dla niemowląt i dzieci przeciw odparzeniom
- Krem do twarzy dla niemowląt
- Krem do ciała dla niemowląt
- Emulsję do ciała dla niemowląt i dzieci
- Ochronny krem dla dzieci na niepogodę i wiatr
- Krem do kąpieli dla niemowląt i dzieci
- Bezzapachowy olejek do ciała
- Żel do mycia zębów dla dzieci
- Szampon i płyn do mycia ciała dla niemowląt
Oferta jest zatem kompleksowa, daje możliwość stosowania kosmetyków z jednej linii. U maluchów to ważne. Mieszanie firm i składów może się różnie skończyć dla skóry dziecka. A tutaj mamy kosmetyki naturalne co jest potwierdzone certyfikatami. Nie testują na zwierzętach, nie dodają sztucznych zapachów, parabenów czy drobin plastiku. Pozyskują za to surowce w sposób etyczny z szacunkiem dla bioróżnorodności i ludzi. Skóra Waszego dziecka podziękuje Wam za taką pielęgnację. A do tego przepięknie pachną.
Nagietek lekarski to bardzo stara i znana ze swoich właściwości roślina. Działa ochronnie, regenerująco i łagodząco. Może być stosowana w stanach zapalnych oraz jako stymulant odbudowy tkanek. Wzmacnia skórę i poprawia jej odporność na niekorzystne czynniki zewnętrzne.
Szampon i płyn do mycia ciała dla niemowląt
Jak sama nazwa wskazuje, to produkt 2w1. Jest bardzo delikatny, myje i wygładza skórę oraz włosy. Przy tym nie szczypie w oczy. Jego skład opiera się głownie na ekstrakcie z biodynamicznego i organicznego nagietka lekarskiego. Emulgatorem jest naturalny cukier z suszonej miazgi owocu kokosa.
Nasza opinia: mimo że nasz syn już dawno niemowlęciem nie jest, stosujemy zarówno jako płyn do kąpieli, jak i płyn pod prysznic. Bardzo dobrze myje, nie podrażnia. Skóra po jego użyciu jest miękka i delikatna. W dotyku jest dobrze nawilżona, nie zawsze wymaga nawet dodatkowego smarowania emulsją lub balsamem. Opakowanie wykonane z miękkiego plastiku jest wygodne w użyciu jedną ręką z zamknięciem typu click.
Krem do twarzy dla niemowląt
Odpowiedni do pielęgnacji każdej skóry, nawet wrażliwej. Wspiera jej naturalne funkcje i dba o odpowiednie nawilżenie. Jego skład opiera się na oleju ze słodkich migdałów, lanolinie oraz biodynamicznym i organicznym ekstrakcie z nagietka lekarskiego. Posiada metalowe zakręcane opakowanie.
Nasza opinia: krem ma dość gęstą, ale lekką konsystencję. Idealny do codziennego użycia, bardzo dobrze i szybko się wchłania. Twarz jest dobrze nawilżona i gładka. Do tego ten zapach! Uwielbiam go. Jest delikatny, subtelny i nie drażni dziecka.
Weleda to marka istniejąca od 1921 roku. „W harmonii z naturą i człowiekim” to nie jest tylko pusty slogan. Za chwilę będzie miała 100 lat, a działa cały czas w oparciu o te same wartości. Warto znać te kosmetyki, bo są po prostu bardzo dobre. Linia dziecięca to tylko cześć oferty. Warto zagłębić się w ich świat bo dużo dobrego można dla siebie znaleźć.
Pierwszy raz widzę kosmetyki tej firmy. Jak kiedyś spotkam w sklepie to kupię na próbę.
Nam się bardzo dobrze sprawdzają 🙂
Nigdy nie korzystaliśmy z kosmetyków tej firmy. Niestety, ostatnio córka ma tak wrażliwą skórę, że nie próbujemy żadnych nowości, tylko korzystamy ze sprawdzonych firm.
Przy problemach skórnych trzeba bardzo uważnie dobierać kosmetyki. Choć przypuszczam, że Weleda mogłaby się tu sprawdzić
Jeju w przyszłym roku marka będzie miała sto lat, ładnie:)
Miałam krem do ciała, którego używałam jako kremu do rąk. Ciekawy, ale Młody go nie lubił, a mnie nie zachwycił na tyle, aby z nami zostać.
A co Cię w nim nie zachwyciło? Lubię konkret, a nie “nie bo nie” 🙂
Miałam kiedyś olejek do kąpieli dla siebie od Weledy i nie pasował mi skład, ale zapach był czadowy. Muszę przeanalizować skład tych rzeczy dla maluchów 🙂
Każdy musi dobrać to, co będzie dla niego najlepsze, wiadomo.
Mieliśmy te kosmetyki, są bardzo dobre. Sama stosowałam.
Są super 🙂 Też podbieram czasem Młodemu.
Nie znam tej firmy, ale i dzieci za duże na takie kosmetyki 🙂
Ale dla dorosłych też mają 😉
Jako mama dziecka z AZS na spokojnie mogę je polecić wrażliwcom.
Mój syn AZS nie ma, ale mąż tak i czasem podbiera Młodemu krem.
U nas w grę niestety wchodzą tylko apteczne preparaty i oleje spożywcze :O
Wiadomo, każda skóra jest inna i ma inne potrzeby.
Za duże już mam dzieci na te kosmetyki
Ja też jestem całkiem dużym dzieckiem i czasem używam 🙂
A ja nie miałam przyjemności korzystać z kosmetyków tej firmy. Koniecznie muszę to zmienić.
Warto takie rzeczy samemu przetestować.
Właśnie używam kremów z tej firmy i super się u mnie sprawdzają.
Nie dziwię się, bo ja też je bardzo polubiłam. A jakich używasz?
Jak moja córka była.mala to królowały inne kosmetyki, dlatego tych nie.mialam.kiedy poznać
Ja też poznałam je przypadkiem 🙂
Z całą pewnością przyjrzę się tej marce, nawet po to, żeby poszukać czegoś dla siebie. 🙂
Właśnie jestem na etapie kompletowania wyprawki dla dzieciątka, gdzie mogę kupić te produkty ?
Np w aptece internetowej. W sieci najszybciej i najprościej je dostaniesz.
Dobrze, że tak obszernie piszesz o zaletach tych produktów. Zawsze warto przyjrzeć się składowi kosmetyków i dla osób dorosłych i dla noworodków, których skóra jest o wiele bardziej wrażliwa. Podoba mi się fakt, że są to produkty naturalne:)
Staram się zwracać uwagę na składy, bo i tak w naszym życiu jest już bardzo dużo chemii.
Zaproponuję te kosmetyki mojej córce, na pewno skorzysta, gdyż nasz Jeremi ma pół roczku, a jak tak zachwalasz to wart spróbować. 🙂
Na prawdę warto, ja jestem bardzo wręcz zaskoczona jak są fajne.
Po raz pierwszym się spotykam z tymi kosmetykami
Ja jestem w sumie zaskoczona, że na polskim rynku są tak mało znane.
Nigdy nie miałam kosmetyków tej marki, ale na pewno bliżej im się przyjrzę. Wybór produktów dla maluszków to nie lada wyzwanie.
To też mój pierwszy raz z tą marką i cieszę się, że na nią trafiłam 🙂
Samo to, że są naturalne już mnie zachecilo
Ja jestem z nich bardzo zadowolona, sprawdzają się super.
Miałam te kosmetyki i inne z tej marki. Są na prawdę dobre, Polecam.
Zgadzam się!